Masz sprecyzowany jeden z planów B?


Punktem przełomowym w moim życiu, był dzień kiedy jak każdego ranka ruszałam w moją drogę do pracy.

Wtedy właśnie uświadomiłam sobie, że każdy mój dzień jest podobny do drugiego, że tak naprawdę pracuję na spełnienie marzeń mojego szefa, a nie swoich. Zapytałam się wówczas siebie, czy naprawdę chcę całe moje życie czekać na piątek, na wakacje raz w roku, aby oderwać się od szarej rzeczywistości? 

A gdyby tak wykreować swoje życie, aby każdy dzień był nową przygodą? 

Aby każdy dzień był wyjątkowy...





Tamtego dnia, przyszła do mnie odpowiedź od Wszechświata. Gotowy projekt z człowiekiem w centrum, przepełniony pozytywnymi ludźmi, którzy pomagają wzrastać; świetnymi liderami, którzy dzielą się wiedzą i inspirują do sięgania po to, co kiedyś wydawało się niemożliwe i pozostawało tylko w sferze niespełnionych fantazji.























**** 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz